Zerwał z tobą chłopak, którego "kochałaś" nad życie? Rodzice nie chcą kupić ci nowych ubrań czy kolejnych firmowych butów a może iphona? Tak, masz rację twoje życie kompletnie nie ma sensu. To co żyletka,tabletki nasenne czy skok z wieżowca? Przecież to jedyne rozwiązanie twoich strasznych problemów.
Oczywiście żartuję, ale młodzież w tych czasach właśnie takie ma problemy. "Mam iphona 5s a nie 6 to takie straszne może się potnę?" Od razu chciałabym zaznaczyć, że post nie ma na celu urażenia osób z depresją. Po prostu chcę wytłumaczyć nastolatkom, że ich teraźniejsze problemy to nic w porównaniu do tego, jakie będą mieć w przyszłości, bądź jakie posiadają inne osoby. Oczywiście, nasze "problemy" zmieniają się kiedy dorastamy. Gdy miałeś 5 lat płakałeś bo twój lizak upadł na ziemie. To zrozumiałe. Każdy ma rzecz, która go smuci co nie znaczy, że nie ma po co żyć.
Masz dach nad głową? Nie chorujesz na śmiertelną, nieuleczalną chorobę? Masz ręce i nogi? Jesteś
Crop top- H&M
Pants- New Yorker
Shoes- Adidas Superstar